Najlepsze auta do 20 tysięcy

Jakie auta do 20 tys. znajdziemy w komisach? Czym się charakteryzują? Samochody do 20 tys. złotych są już z reguły pojazdami nieco starszymi – około 10-letnimi. Nie znaczy to jednak, że znajdziemy wśród nich jedynie pojazdy mocno wyeksploatowane – wśród auto do 20 000 zł znajdą się również prawdziwe perełki.

Dobre samochody do 20 tys. to te, o które właściciele dbali. Dlatego warto zwrócić uwagę na samochody mniejsze, nieco młodsze i z mniejszym przebiegiem. Wiele zależy również od wyposażenia. Jaki samochód do 20 000 zatem wybrać? Przede wszystkim – sprawny! Oczywiście, jeżeli nie potrzebujemy przestronnego kombi do wożenia całej rodziny, znalezienie auta do 20 tys., które sprosta tym kryteriom i faktycznie będzie w idealnym stanie, nie powinno być nadmiernie skomplikowanym zadaniem. W takim razie, zastanawiając się, jaki samochód do 20 tys. powinniśmy wybrać, na czym powinniśmy szczególnie skupić swoją uwagę?

Volkswagen Passat B6

Chciałoby się powiedzieć: „klasyka gatunku”. Passat B6 to niezwykle popularny model w naszym kraju. Wiedzą o tym handlarze – stąd też we wszelkich komisach i na portalach z ogłoszeniami zatrzęsienie „igiełek”, „perełek” i „okazji”. Kupując Passata, warto solidnie sprawdzić auto i na chłodno zastanowić się nad zakupem danego egzemplarza. Jeżeli chodzi o sam model ze znaczkiem VW na masce, jest to auto na wskroś poprawne. Niespecjalnie ekscytuje, ale jest porządnie wykonane oraz względnie niezawodne. Auta w nadwoziu kombi zaskarbiły sobie miano przestronnego rodzinnych samochodów, którymi przyjemnie się podróżuje. 

Ford Fiesta Mk7

Fiesty do 20 tys. złotych to auta 7. generacji, czyli poprzedniej niż ta produkowana obecnie. Samochody te mogą poszczycić się całkiem dobrze dobranymi jednostkami napędowymi – warto rozglądać się za silnikami diesla.  1.4 TDCi, chociaż nie jest demonem prędkości (niespełna 70 KM pod maską), pozostaje jednak niezwykle elastyczna i oszczędna, spalanie w trasie bez problemu spada poniżej 5 litrów ropy na 100 km. Auta te z racji swoich gabarytów często poruszają się głównie po mieście. Bez problemu znajdziemy egzemplarze dobrze utrzymane, z niewielkim przebiegiem i stosunkowo dobrze wyposażone. Jeżeli zależy nam na aucie krajowym, to tu również nie powinno być problemu ze znalezieniem odpowiedniego samochodu, chociaż raczej nie tak bogato wyposażonego jak te z zachodu.
Sprawdzanie aut przed zakupem
Zanim zdecydujemy się na zakup wymarzonego auta, nawet jeżeli jest to popularny i wszędzie polecany model, warto zasięgnąć przed zakupem opinii eksperta. Na szczęście jest auto-testo, które w naszym imieniu wyśle do wskazanego pojazdu swojego eksperta. Szczegółowo obejrzy on dany egzemplarz i przedstawi nam finalny raport z przeprowadzonych oględzin. Dzięki temu będziemy mogli spać spokojnie, wiedząc, że auto stojące na naszym podjeździe faktycznie jest w dobrym stanie i warte było każdej przeznaczonej na nie złotówki.

Audi A4 B7

Jeżeli interesuje nas w miarę młody i nie nadmiernie wyeksploatowany egzemplarz Audi A4 B7 do 20000 zł, to czeka nas nie lada przygoda podczas poszukiwań. Mimo że samochody te szczycą się opinią aut niezawodnych, są to egzemplarze, które najczęściej sprowadzono do nas zza zachodniej granicy – gdzie, zwłaszcza te z silnikami diesla, są mocno eksploatowane. Niemniej jednak na naszym rynku znajdziemy zatrzęsienie tych samochodów w najprzeróżniejszych wersjach nadwoziowych i z najrozmaitszym wyposażeniem.

Citroen C5 III 

Citroen C5 to francuskie auto klasy średniej. Występowało w dwóch wersjach nadwoziowych. Dostępny był sedan oraz kombi. Citroen C5 trzeciej generacji dzielił płytę podłogową z najwyższym modelem Peugeota, czyli 508. Oprócz typowych dla aut francuskich bolączek związanych z układem elektrycznym C5 jest autem raczej niezawodnym. Unikać należy jedynie silnika 1.6 THP opracowanego wspólnie z BMW – ta jednostka może sprawić nam nieco więcej dość kosztownych problemów. Niemniej jednak Citroen C5 to bardzo sympatyczne i godne polecenia auto klasy średniej. Warto dać mu szansę, kiedy poszukujemy samochodu z tego segmentu, który zdominowany na polskich drogach został przez marki niemieckie i japońskie.